Wycieczka uczniów szkoły podstawowej na Podlasie

Uczniowie naszej szkoły w dniach 21-22 maja byli na wycieczce. Celem wycieczki było zwiedzanie urokliwego Podlasia.

Pierwszym punktem bogatego programu było zwiedzanie Tykocina. Zobaczyliśmy tam oryginalny układ przestrzenny miasta, rynek z zabytkowymi budynkami i pomnikiem Stefana Czarnieckiego. Przewodnik z pasją opowiadał o kolejnych historiach związanych z miasteczkiem oraz pokazał miejsca, w których nakręcano serial „U Pana Boga za piecem”. Drugim punktem naszej podróży był Białystok zobaczyliśmy tam najcenniejszy zabytek miasta czyli zespół pałacowo – parkowy Branickich zwany „Wersalem Podlasia”. Tę jedną z najlepiej zachowanych rezydencji magnackich epoki saskiej otacza wspaniały park zachęcający do spacerów. Nie lada atrakcją okazała się wizyta w jednej z piękniejszych zabytkowych cerkwi katedralnych noszącej wezwanie Św. Mikołaja Cudotwórcy. Na urokliwym rynku posmakowaliśmy regionalnych lodów i ruszyliśmy w dalszą drogę. Dotarliśmy do Supraśla, gdzie „… pięć wieków temu mnichom to miejsce wskazał puszczony na wody Supraśli krzyż…” Najważniejszym zabytkiem miasta jest kompleks Prawosławnego Męskiego Monasteru pw Zwiastowania NMP wraz ze zrekonstruowaną cerkwią obronną w stylu gotycko-bizantyjskim. Dzień zakończyliśmy w urokliwym pensjonacie przepyszną obiadokolacją i udaliśmy się na spoczynek ( przynajmniej niektórzy z nas  ). Drugiego dnia zaraz po śniadaniu spakowaliśmy bagaże i wyruszyliśmy na spotkanie z Puszczą Białowieską. Pani przewodnik zabrała nas na ścieżkę dydaktyczną o nazwie „Żebra Żubra”, gdzie z zaangażowaniem i ogromną wiedzą opowiedziała nam o tajemnicach lasu. Uczniowie z zainteresowaniem słuchali o życiu puszczy, ale także sami wykazali się dużą wiedzą, za co zostali pochwaleni przez panią przewodnik. Ścieżka, którą szliśmy, zaprowadziła nas wprost do Rezerwatu Pokazowego Żubrów, gdzie znajdują się również: jeleń, łoś, sarny, dziki, wilk, ryś, żubroń- skrzyżowanie żubra z krową. Ten punk wycieczki okazał się zdecydowanie najatrakcyjniejszy. Spotkanie oko w oko z żubrem wywołało wiele emocji. Na miejscu kupiliśmy jeszcze kilka pamiątek dla najbliższych i ruszyliśmy w drogę powrotną. Pozytywne emocje z wycieczki towarzyszyły nam jeszcze przez kolejne godziny podróży. Ahoj przygodo – ciekawe gdzie poniesiesz nas za rok.

Anita Grajewska